Hildegard-Polski

77 14 kwietnia 1949. Para młoda i goście weselni w Malmö. Flemming siedzi na kolanach matki Ejlera, Johanne, a obok panny młodej siedzi ojciec Ejlera, Ernst. Moja mama przeprowadziła się do Erwina, który mieszkał z żoną i jej rodzicami w Osna- brück. Moja matka zdecydowanie nie była tam mile widziana. Nikt z mojej rodziny nie przyszedł na nasz ślub. Nie byłem zadowolony, co pewnie widać też na zdjęciach, które nam zrobiono. Wciąż byliśmy jak uchodźcy w obcym kraju. Stopniowo uczyłem się szwedzkiego i duńskiego. Nie miałem zbyt wielu dziewczyn i nie chciałem rozmawiać o swojej przeszłości. Czasami nadal mówiłem, że pochodzę z Holandii. Ejler często powtarzał, że nie jestem łatwy. Miałem swoje zdanie, a życie w Schippenbeil nie było takie, o jakim marzyłem. Może coś by to zmieniło, gdybyśmy mieli w Malmö jakichś przyjaciół, ale prawdopo- dobnie trudności językowe uniemożliwiały mi nawiązanie kontaktu.